//= $monet ?>
Uczniowie byli w trakcie egzaminów, kiedy przyszli do domu nauczycielki. Rozmawiali i pokazywali swoje młode, delikatne ciała. Potem postanowił zerżnąć każdą z nich w usta, ale w tym samym czasie. Podczas gdy on pieprzył jedną, druga była zawsze obok, głaszcząc ją i zachęcając. Przy okazji instruktor nie jest głupi - bierze dziewczyny w dupę, analnie, nie przeszkadzając im długo ćwiczyć.
Brat zażartował, a siostra obraziła się na zupełnie niewinny żart. I dostała kopa w jaja. Przynajmniej ich matka była tą właściwą - postawiła córkę na swoim miejscu. Tak jest, pozwoliła jej uklęknąć i ssać - zrozumiała, jak bardzo się myliła. Cóż, kiedy chłopak zaczął ją wciągać na swoją cipę jak dziwkę, matka zrozumiała, że jej zadanie wychowawcze zostało wykonane. Teraz w domu była jeszcze jedna suka.
Chcę ssać kutasa każdego.